Tytus Aureliusz Chałubiński, urodzony 29 grudnia 1820 roku w Radomiu, a zmarły 4 listopada 1889 roku w Zakopanem, to wybitna postać w dziejach polskiej medycyny oraz kultury. Był lekarzem, profesorem patologii, a także botanikem (bryologiem). W ciągu swojego życia angażował się w działania społeczne i polityczne, zdobywając szerokie uznanie jako filantrop, wykładowca akademicki, filozof medycyny, taternik i miłośnik przyrody. Jest uznawany za jednego z najważniejszych Polaków drugiej połowy XIX wieku, a jego osiągnięcia przyniosły mu międzynarodową sławę.
Chałubiński był również współtwórcą Towarzystwa Tatrzańskiego i jednym z pionierów badania tatrzańskiej flory i fauny. Jego wkład w popularyzację Zakopanego był nieoceniony, co przyczyniło się do rozwoju tej malowniczej miejscowości. Na jego cześć nazwano Wrotami Chałubińskiego jedną z przełęczy w głównej grani Tatr, co świadczy o jego związku z tym regionem.
Warto również podkreślić, że Chałubiński był jednym z prekursorów polskiego klimatolecznictwa, a jego działania spowodowały, że Zakopane w końcu XIX wieku zyskało status stacji klimatycznej, przyciągającej kuracjuszy zmagających się z chorobami płucnymi. Dzięki jego staraniom, Zakopane stało się miejscem, które przyciągało nie tylko miłośników gór, ale także osoby poszukujące zdrowotnych korzyści w tamtejszym klimacie.
Życiorys
Dzieciństwo i młodość (1820–1840)
Tytus Chałubiński przyszedł na świat 29 grudnia 1820 roku w Radomiu, wówczas części Królestwa Polskiego, które znajdowało się pod panowaniem Cesarstwa Rosyjskiego. Był synem Szymona oraz Teodozji z Wnorowskich. Swoje wczesne lata spędził w Chociwku, korzystając z rodzinnych dóbr. W latach 1833–1838 ukończył Gimnazjum Gubernialne w Radomiu, zdobywając świadectwo ukończenia VII klasy oraz kurs przygotowawczy do studiów. W szkole wyróżniał się wysokimi osiągnięciami w przedmiotach humanistycznych, a także był nagradzany za biegłość w języku rosyjskim. Z przedmiotów ścisłych osiągał jedynie średnie rezultaty.
W latach 1838–1840 podjął studia medyczne na Akademii Medyko-Chirurgicznej w Wilnie. Swoją działalność patriotyczną przejawiał poprzez udział w egzekucji Szymona Konarskiego. Miał za sobą tragiczne doświadczenia, pozostając osieroconym; ojciec zmarł w 1830 roku, a matka tragicznie wpadła do studni w 1840 roku. Dzięki wsparciu matki chrzestnej, Barszczewskiej, mógł kontynuować swoją edukację.
Okres dorpacko-würzburski (1840–1845)
Po zamknięciu Akademii Wileńskiej Tytus Chałubiński kontynuował naukę na Uniwersytecie Dorpackim, gdzie studiował medycynę. Obok polskiego, rosyjskiego i francuskiego, opanował także niemiecki, łacinę oraz grekę klasyczną. W Dorpacie, pragnąc poszerzyć swoje horyzonty, skupił się na przyrodzie, a szczególnie na botanice, zarzucając chwilowo medycynę. W 1841 roku opublikował w „Nadwiślaninie” swój pierwszy artykuł dotyczący zasad botaniki i fizjologii roślinnej. 14 kwietnia 1843 roku otrzymał dyplom kandydata filozofii, za pracę dotyczącą historii mniemań o płciowości roślin.
Na Dorpackim Uniwersytecie stał się członkiem najstarszej polskiej korporacji akademickiej, Konwentu Polonia. W tym czasie ćwiczył się w szermierce oraz w amatorskiej polityce, co pozwoliło mu na reformę Konwentu. Jego działania przyczyniły się do wzrostu liczby Polaków kończących studia z dyplomem do 80%, podczas gdy wśród Niemców poziom ten wynosił 30%. W Dorpacie zawiązał trwałe przyjaźnie, między innymi z Ludwikiem Natansonem oraz Kazimierzem Krzywickim. Zakochał się w Antoninie Wilde, a po pewnym czasie narzeczeństwa, w 1843 roku powrócił do studiów medycznych, co miało na celu zabezpieczenie bytu rodzinie. Narzeczona znalazła się pod opieką Krzywickiego, który uczył ją języka polskiego oraz anatomii.
Na rok akademicki 1843–1844 przeniósł się do Würzburga dla szybszego ukończenia studiów. Często przypisywane mu pobudki związane z botanikiem Matthiasem Schleidenem okazały się nieprawdziwe, ponieważ ten nie wykładał w Würzburgu. Dyplom uzyskał 13 lipca 1844 roku na podstawie rozprawy „O moczu ze stanowiska fizjologicznego i patologicznego”. Jednakże w międzyczasie dowiedział się o zamążpójściu Kazimierza Krzywickiego z Antoniną.
Doktor Chałubiński z szacunku do przyjaźni zerwał zaręczyny, a potem musiał zmagać się z myślami samobójczymi, lecz udało mu się odzyskać równowagę dzięki podporze sióstr. Legendarnie miał obdarować Krzywickiego swoim szczęściem, które ten musiałby podzielić z ukochaną. Pozostając w Würzburgu, opracował pracę botaniczną „Zur Entwickelungsgeschichte der Spaltöffnungen”, która jednak nigdy nie została wydana. Przez kilka miesięcy zdobywał doświadczenie w europejskich klinikach.
Wczesny okres warszawski (1845–1855)
Z końcem 1845 roku Tytus Chałubiński osiedlił się na stałe w Warszawie, gdzie rozpoczął pracę lekarską w Szpitalu Ewangelickim pod kierunkiem Ferdynanda Dworzaczka. Posiadając dyplom nostryfikowany 2 czerwca 1846 roku, wkrótce przejął oddział chorób wewnętrznych w szpitalu, i jako lekarz naczelnym został dopiero nominowany 23 marca 1855 roku. W Warszawie zyskał sławę uznanego lekarza, prowadząc także praktykę prywatną, w której nie pobierał opłat od niezamożnych pacjentów. W 1851 roku wstąpił do Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności.
Jego zasługi podczas epidemii cholery, gdy z 126 pacjentów zmarło jedynie 35, przyczyniły się do uzyskania ogromnej popularności. W honorowym gronie Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego zasiadł jako aktywny członek oraz sekretarz, wygłaszając interesujący referat dotyczący teorii Rademachera w 1849 roku. Równocześnie opublikował artykuł o historii botaniki w „Bibliotece Warszawskiej”, a także w 1849 roku wydał monumentalny przekład podręcznika botaniki autorstwa Adriana de Jussieu, którego znaczenie dla polskiej botaniki jest nieocenione. Krótko zajmował się również chemią, finansując budowę drugiego laboratorium chemicznego w Warszawie, a jego zainteresowanie skierowało się ku mineralogii.
W 1848 roku, ożenił się z Antoniną Kozłowską, z którą miał syna Franciszka, jednak tragicznie wkrótce owdowiał. Po sporej fali emocjonalnej, w 1852 roku związał się z Anną Magdaleną z Leszczyńskich, mając na względzie zapewnienie synowi odpowiedniego wychowania. Z tego związku zrodziły się kolejne dzieci: Maria i Eugeniusz. W tym być może najsłynniejszym epizodzie w życiu Tytusa Chałubińskiego brał on udział w powstaniu węgierskim, być może z osobistej prośby Józefa Bema. Chociaż sprawozdania są niejednoznaczne, niektórzy badacze uznają ten epizod za możliwy.
Jego pierwsza wizyta w Tatrach mogła mieć miejsce w 1852 roku, podczas miesiąca miodowego, gdzie miał wiele wycieczek górskich. W międzyczasie objęto go krótko nadzorem policyjnym z powodu domniemanych związków z Wiosną Ludów.
Środkowy okres warszawski (1855–1864)
W latach 1855–1859 Tytus Chałubiński zaangażował się w różnorodne komisje badawcze powoływane przez Towarzystwo Lekarskie Warszawskie. Z dniem 9 grudnia 1856 roku powołano go na ordynatora Szpitala Dzieciątka Jezus, a w związku z tym zrezygnował ze stanowiska naczelnika Szpitala Ewangelickiego. Jego decyzję z pewnością motywowało dążenie do utworzenia kliniki chorób wewnętrznych.
Jednak w krótkim odstępie czasu doznał osobistej tragedii: Ignacy Leszczyński został zamordowany, jego żona zmarła w tej samej nocy, a ich dwoje dzieci padło ofiarą błonicy. W obliczu tych wydarzeń, małżonkowie oddalili się od siebie. Tytus Chałubiński zajął się mineralogią i rozpoczął kolejne wycieczki w Tatry, na których był obrabowany. Samotnie zdobywał kolejne szczyty, a między innymi w 1858 roku urodziła się mu córka, Jadwiga, oraz syn Ludwik, który przyszedł na świat dwa lata później.
W lipcu 1859 roku rozpoczął wykłady terapii szczegółowej w Akademii Medyko-Chirurgicznej, gdzie otworzył klinikę akademicką oraz zyskał przyjaźń z Ignacym Baranowskim, który został jego asystentem. Od 1861 roku stopniowo angażował się w działalność społeczno-polityczną, biorąc udział w debatach, które dotyczyły atmosfery narodowej w Warszawie. Po tragicznych wydarzeniach na ulicach, stał się jednym z liderów Delegacji Miejskiej i zainicjował stworzenie straży obywatelskiej.
W czasie tych burzliwych dni, z jego inicjatywy, udało mu się również interweniować w sprawie źle traktowanych demonstrantów, starając się wyciszać napięcia społeczne.
Późny okres warszawski (1864–1873)
Po przygodnych perypetiach w Paryżu, Tytus Chałubiński osiedlił się w Dreźnie, gdzie kontynuował naukę, pisząc również słownik artystyczny. W tym czasie, w jego życiu miały miejsce zawirowania związane z osobą jego dawnej narzeczonej. Po pewnym czasie, po spełnieniu formalności, wrócił do Warszawy, aby wznowić zajęcia oraz prowadzenie prężnej praktyki lekarskiej.
5 stycznia 1865 roku, przedłożył projekt przekształcenia Szkoły Głównej w Uniwersytet Warszawski. Rok później, po wielu staraniach, w związku z dalszymi zderzeniami politycznymi, na nowo został zaangażowany w działalność edukacyjną oraz aktywnie włączył się w nowoczesną reformę szkolnictwa średniego. Dzięki szerokiemu uznaniu, został nominowany profesorem zwyczajnym Wydziału Lekarskiego.
Wciąż będąc w szczycie swojej kariery, angażował się także w sprawy społeczności lokalnej, oceniając i przekazując wnioski dla reformujących władz. Jego zaangażowanie w sprawy społeczne przynosiło mu powszechne uznanie, jednak sprzeciwiał się otwarcie postanowieniom o powstaniu styczniowym, przewidując jego katastrofalne skutki, co zakończyło się jego czasowym aresztowaniem na Pawiaku z obawy przed dalekosiężnymi konsekwencjami.
Okres zakopiański (1873–1884)
W lipcu 1873 roku Tytus Chałubiński przybył na wakacje do Zakopanego, gdzie poczuł silną więź z regionem. 3 sierpnia, na przyjęciu u Ludwiga Eichborna, zainicjował projekt założenia Towarzystwa Tatrzańskiego. Ufundował także żelazny krzyż na szczycie Gubałówki. Tego samego roku wybuchła epidemia cholery. Mimo ostrych warunków, a także braku wyposażenia, angażował się w przeciwdziałanie epidemii, sprowadzając leki oraz żywność.
Po zakończeniu epidemii, ludzkość lokalna obdarzyła go wielkim szacunkiem. W 1874 roku Tytus opublikował ważną książkę „Metoda wynajdywania wskazań lekarskich. Plan leczenia i jego wykonanie”, która miała na celu wspierać studentów medycyny. W 1875 roku napisał kolejne dzieło poświęcone lekarstwu na malarię. Jego długoterminowe zainteresowania botanikiem przyczyniły się do organizacji licznych wypraw górskich oraz w 1879 roku do napisania jako jedynej książki o tematyce Tatr “Sześć dni w Tatrach”.
Swą aktywność przejawiał także w działalności charytatywnej na Podhalu, gdzie spędzał wakacje, przyczyniając się do rozwoju miejscowych szkół, takich jak Szkoły Snycerskiej (później Przemysłu Drzewnego), a także wspierał finansowo górali, co przynosiło szeroki rozgłos o jego dobrych uczynkach.
Choroba i śmierć (1884–1889)
Od 1884 roku Tytus Chałubiński zmagał się z ze zdrowiem, co przyczyniło się do jego odejścia. Mimo złego samopoczucia, kontynuował pracę, a w 1885 roku Zakopane zyskało status uzdrowiska. W 1886 roku ukazała się jego zasadnicza praca podsumowująca badania nad mchami. Jego ostatni wyjazd do Zakopanego miał miejsce w 1887 roku, niestety w wyniku udaru mózgu szereg lat później pozostał sparaliżowany.
W obliczu cierpienia, zrealizował marzenie o osiedleniu się na stałe w tani, własnym domu. W 1889 roku, w związku z narodzinami wnuka, zyskał tytuł honorowego członka Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego. Choć ciężko zachorował, zmarł 4 listopada 1889 roku. Cztery dni później został pochowany na cmentarzu na Pęksowym Brzyzku (kw. L-III-17).
Kariera medyczna
W roku 1846, po pomyślnie zdanych egzaminach, Tytus Chałubiński rozpoczął swoją karierę lekarską w Warszawie. Przyjmował pacjentów zarówno w swoim gabinecie, jak i w Szpitalu Ewangelickim. Dzięki swojemu wyjątkowemu talentowi w diagnostyce oraz zaangażowaniu w pomoc potrzebującym, szybko zdobył uznanie jako doskonały lekarz. Całe wynagrodzenie za pracę w szpitalu przekazywał na rzecz chorych, ponieważ jego dochody z prywatnej praktyki w zupełności mu wystarczały.
Był aktywnym członkiem Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego, regularnie wygłaszając wykłady i biorąc udział w dyskusjach na temat nowych teorii. Wprowadzał nowinki takie jak patomorfologia oraz badania fizykalne do praktyki medycznej. Zachęcał do wstrzemięźliwości w jedzeniu i podważania skuteczności niektórych lekarstw, sprzeciwiając się stosowaniu opioidów z wyjątkiem sytuacji terminalnych. Mimo krytyki, jego zalecenia dotyczące wywoływania wymiotów żółciowych w fazie początkowej cholery przynosiły zaskakująco dobre wyniki, pomimo że dzisiaj uznawane są za nieaktualne.
W ciągu dekady po obronie doktoratu opublikował jedynie kilka artykułów medycznych, które głównie skupiały się na przypadkach klinicznych. W jego dorobku znaleźli się tacy autorzy jak: Sprawozdanie z czynności Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego w r. 1849, Obraz chorób panujących w Warszawie w r. 1849, Cholera, jej istota (1851), a także inne prace dotyczące chorób. Jego zaangażowanie w badania nad kołtunem oraz działalność edukacyjna, która często obejmowała wsparcie finansowe dla studentów, były jego znaczącymi wkładami w rozwój medycyny w Polsce.
Wśród jego najważniejszych prac medycznych wyróżniają się Metoda wynajdywania… oraz Zimnica, w której krytykował bezużyteczne pojęcia i promował podejście oparte na rzeczywistym wpływie czynników chorobowych. Dzięki tym publikacjom, Tytus Chałubiński stał się uznawanym założycielem polskiej szkoły filozofii medycyny oraz wczesnym przedstawicielem tej dyscypliny, którą rozwijali jego następcy, w tym Edmund Biernacki oraz Władysław Biegański.
Jego podejście do terapii charakteryzowało się prostotą i ostrożnością, co obok jego izolacji naukowej, mogło być przyczyną niewielkiej liczby przełomowych odkryć. Pomimo nielicznych krytyków, Tytus Chałubiński potrafił dostrzegać kluczowe zmiany w medycynie; na przykład, jako jeden z pierwszych stosował znieczulenie eterowe i zapoczątkował naukę o laryngoskopii. Zainteresowanie bakteriozy w ostatnich latach życia oraz wyprawienie Odona Bujwida do Paryża, gdzie uczył się pod okiem Louisa Pasteura, są dowodem jego pionierskiego podejścia do medycyny.
W latach 1884–1885, w obliczu kolejnej epidemii cholery w Europie, Tytus Chałubiński stworzył ostatnie prace dotyczące tej choroby: List o zarazku cholery, Leczenie w cholerze, O cholerze. Publikacje te, wyznaczające ówczesny stan wiedzy na temat cholery i napisane przez doświadczonego klinicystę, zostały szybko przełożone na niemiecki, co dodatkowo podkreślało ich dlatego historyczną wagę.
Poglądy
Tytus Chałubiński był osobą głęboko wierzącą w ideę demokracji oraz w możliwości reformowania systemu politycznego. Utrzymywał bliskie relacje z Cyganerią Warszawską, co podkreślało jego otwartość na różnorodność społeczną. W okresie napięć przed powstaniem styczniowym związał się z obozem margrabiego Wielopolskiego, pełen nadziei na wniesienie pozytywnych zmian w Cesarstwie Rosyjskim.
Był zdecydowanym optymistą, uważał, że pesymizm stanowi jedynie błędnie zrozumiane podejście do życia. Głęboko wierzył, że każdy akt dobroci przynosi społeczeństwu wymierne korzyści, co czyniło jego działania szczególnie wartościowymi.
Chałubiński miał bardzo nowatorskie podejście do pracy domowej, postrzegając ją jako zajęcie dla równych sobie ludzi, którzy uczciwie zarabiają na życie; taką perspektywę w jego czasach uznawano za rzadkość. Nie zapominał również o dobrostanie zwierząt, co wskazuje na jego wrażliwość ekologiczną.
W kontekście edukacji, wyrażał przekonanie, że zarówno myślenie analityczne, jak i syntetyczne są kluczowe w procesie nauczania, co można uznać za jego innowacyjny wkład w pedagogikę.
W literaturze cenił sobie twórczość Goethego, którego Fausta przeczytał w oryginale, a także Krasińskiego, z którym miał osobiste relacje. Jako nieregularnie praktykujący katolik, podkreślał znaczenie osobistej modlitwy, ale głośno protestował przeciwko nadużyciom w Kościele.
Chałubiński był człowiekiem tolerancyjnym, nie przejawiał uprzedzeń ani etnicznych, ani religijnych; aktywnie wspierał równouprawnienie Żydów. Intrygującym elementem jego myślenia była teza, że mózg może być postrzegany jako odbiornik, który w przypadku pewnych schorzeń reaguje w sposób nieprawidłowy na sygnały z duszy, która znajduje się poza granicami naszego wszechświata.
Powiązania rodzinne
Pokolenie wstecz
Rodzina Tytusa Chałubińskiego miała bogaty i różnorodny rodowód, czego przykładem jest jego ojciec, Szymon Chałubiński (1783–1830), prawnik z Radomia oraz zapalony kompozytor amator. Matką Tytusa była Teodozja z Wnorowskich Chałubińska (1792–1840), która pochodziła z szlacheckiej rodziny z okolic Radomia. W jego życiu ważną rolę odegrała także Barszczewska, której imię jest obecnie nieznane. Matka chrzestna wspierała Tytusa finansowo, dzięki czemu mógł realizować swoje marzenia akademickie. W późniejszych latach zamieszkała u niego w Warszawie, co świadczy o bliskiej więzi.
W tym samym pokoleniu
W życiu Tytusa przynajmniej trzy kobiety miały szczególne znaczenie. Po pierwsze, Antonina z Kozłowskich Chałubińska (1831–1850), jego pierwsza żona, która odeszła młodo, niestety, z powodu gruźlicy. Następnie, w 1852 roku, zawarł drugi związek z Anną z Leszczyńskich Chałubińską (1831–1911); ich małżeństwo zakończyło się unieważnieniem w 1869 roku. Tylko z tego małżeństwa Tytus miał żyjących potomków. Jego trzecia żona, Antonina z Wildów Chałubińska, primo voto Krzywicka (1825 lub 1826–1899), była istotnym wsparciem dla Tytusa w trudnych latach życia, mimo braku wspólnych dzieci. Kolejnymi ważnymi postaciami były jego siostry: Teresa z Chałubińskich Dziubińska, wymieniona w testamencie z braku innych szczegółów, oraz Antonina z Chałubińskich Filipowiczowa (?–1865), która cieszyła się wsparciem finansowym profesora po wczesnej utracie męża. Maria z Chałubińskich Sikorska (?–1888) była młodszą siostrą, z którą Tytus utrzymywał zażyłe relacje.
Pokolenie naprzód
W pokoleniu Tytusa Chałubińskiego również pojawiło się wiele istotnych osobistości. Franciszek Chałubiński (1849–1878), jego syn, miał niestety słabe zdrowie i w 1870 roku zaprzestał kontaktu z rodziną. Warto wspomnieć o jego córkach: Maria Chałubińska (1853–1857) oraz Eugeniusz Chałubiński (1854–1857), obydwoje zmarli na błonicę. Jadwiga z Chałubińskich Surzycka (1858–1941) była patriotką i autorką tekstu „Szkoła czystości życia”, która pozostawiła po sobie liczne potomstwo. Ludwik Chałubiński (1860–1933), w jego ślady idąc taternik oraz chemik, a także Edward Chałubiński (około 1840–1863) i Władysław Chałubiński (1843–1869), synowie Sotera, którzy byli pod opieką profesora. Kazimierz Filipowicz (1845–1891) był lekarzem i botanikiem, a Karol Filipowicz (1850–1902) został ekonomistą rolnym oraz współautorem „Encyklopedii rolniczej”. Z kolei Elżbieta z Krzywickich Bończa-Tomaszewska, córka Kazimierza, była bliską osobą profesora, a Kazimierz Krzywicki młodszy (1860–1901), chirurg i jego wnuk, miał znaczący wkład w tłumaczeniu prac Tytusa. Jan Alfons Surzycki (1850–1915), mąż Jadwigi, był prawnikiem, który korzystał z doświadczeń Tytusa przy prowadzeniu swoich interesów.
Dwa pokolenia naprzód
Potomków Tytusa Chałubińskiego można odnaleźć w kolejnych pokoleniach. Maria z Surzyckich Rudnicka (1879–1928) oraz Anna z Surzyckich Jurakowska (1882–1964) to jego wnuczki, które wniosły znaczący wkład w historię rodziny. Wnukowie Tytusa, Tomasz Surzycki (1889–1970) oraz Aniela Chałubińska (1902–1998), geolog i geograf, również pozostawili ślad w historii. Stefan Chałubiński (1909–2001) był taternikiem i ratownikiem TOPR, który zainicjował powstanie pomnika przyrody „Las Chałubińskich”. Jak widać, rodzina Tytusa miał znaczący wpływ na rozwój tych, którzy po nim pozostali. Niekiedy tragedy, jak w przypadku Tytusa Chałubińskiego młodszego (1915–1933), który zmarł w wyniku wypadku taternickiego, przypomina nam o kruchości życia.
Kontakty społeczne
Ze względu na znaczenie, jakie Tytus Chałubiński miał w życiu społecznym i kulturalnym swojej epoki, leczył wiele znaczących postaci, takich jak Zygmunt Krasiński, Józef Kraszewski, Henryk Sienkiewicz, oraz Jan Matejko. Warto jednak zaznaczyć, że nie ma dowodów na jego znajomość z Cyprianem Norwidem czy Edwardem Dembowskim. Chałubiński był bliskim towarzyszem Teofila Lenartowicza, który stworzył wiersz ku jego czci, podobnie jak Władysław Anczyc oraz Antoni Pietkiewicz. Bolesław Prus wielokrotnie wspominał go w swoich dziełach jako wybitnego lekarza, co było czymś niezwykłym w literaturze tego okresu.
Chałubiński nawiązał przyjacielskie więzi z Aleksandrem Świętochowskim, udzielał porad medycznych rabinowi Meiselsowi i odznaczał się dużym szacunkiem do tego ostatniego. Współpraca z bankierem Leopoldem Kronenbergem zaowocowała w 1877 roku darowaniem mu kamienicy, znanej jako Dom Kraszewskiego. Jego podejście do praktyki lekarskiej wyróżniało się brakiem uwzględniania różnic wyznaniowych i politycznych, co ilustruje fakt, że leczył namiestnika Gorczakowa oraz śmiertelnie chorą synową rektora Pelikana.
Podczas swojego pobytu w Zakopanem, Tytus Chałubiński odgrywał centralną rolę w tworzeniu aktywnego życia towarzyskiego. Jego celem było zapewnienie przestrzeni do wymiany myśli wśród polskich patriotów z trzech zaborów, ograniczając ryzyko infiltracji przez szpiegów. Z powodzeniem realizował ten zamysł, a w gronie jego znajomych znajdowali się m.in. Bronisław Dembowski, mąż Marii, oraz Bronisław Rajchman, których zapraszał na wspólne wędrówki po Tatrach.
Współpracował również z wieloma góralami, takimi jak Sabała i Wojciech Roj, oraz z księdzem Józefem Stolarczykiem. Razem z Heleną Modrzejewską angażował się w działania charytatywne. W 1882 roku gościł w Zakopanem dwóch belgijskich polityków, Karela Bulsa i Auguste’a Couvreura, aczkolwiek nie zachowały się szczegóły dotyczące ich dyskusji.
Warto zaznaczyć, że Tytus Chałubiński znacząco wspierał karierę Ignacego Paderewskiego, co miało istotny wpływ na jego rozwój artystyczny. Gdy dowiedział się o złym stanie zdrowia profesora, kompozytor przybył do Zakopanego z Wiednia, aby zagrać dla niego po raz ostatni. Pomoc, jaką Chałubiński okazał Andrzejowi Chramcowi, pierwszemu góralskiemu absolwentowi uczelni wyższej, jest przykładem jego zaangażowania w rozwój edukacji i medycyny w regionie.
Taternictwo
„Dane na temat wycieczek Tytusa Chałubińskiego do Tatr z lat przed 1873 rokiem są ograniczone. W roku 1873, po dłuższej nieobecności na Podhalu, Chałubiński rozpoczął eksplorację sporej części polskich Tatr, przemierzając je ze wschodu na zachód oraz odkrywając urok Doliny za Bramką. Rok później, w 1874, jego ambicje sięgnęły prób zdobycia Gerlacha, gdzie towarzyszył mu Józef Stolarczyk. Niestety, atak na wierzchołek nie zakończył się sukcesem, jednak podczas tej wyprawy dokonano pierwszego wejścia na Ponad Ogród Turnię. Informacje o wielu innych wyprawach z tych lat są praktycznie nieznane. W 1875 roku Chałubiński skoncentrował się na gromadzeniu minerałów tatrzańskich, zdobywając jednocześnie trzy najwyższe szczyty Tatry: Gerlach, Łomnicę i Lodowy Szczyt, co w tamtych czasach stanowiło ogromne osiągnięcie.
W latach 1876–1878, które można określić jako szczyt jego działalności taternickiej, Chałubiński zaczął też zbierać mchy tatrzańskie w celu badań briologicznych. W 1876 roku eksplorował Tatr Bielskich oraz zdobył Krywań, a w drodze powrotnej przeszedł przez Koprową oraz Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem. 10 sierpnia tego samego roku osiągnął Rysy oraz Wysoką (trzecie wejście), a następnego dnia zszedł przez Przełęcz pod Kozią Strażnicą. Również we wrześniu, prawdopodobnie jako pierwszy turysta, przekroczył Kozią Przełęcz; istnieje jednak kontrowersja, czy nie była to przypadkiem Przełączka nad Buczynową Dolinką, która, jak sądzono, również była wówczas nieodkryta. Po tym wszystkim wszedł na Kozi Wierch.
W 1877 roku Chałubiński ponownie odwiedził Tatry Zachodnie, Rysy oraz kilka przełęczy, jak również Krywań. W dniach od 31 lipca do 6 sierpnia odbył długą wyprawę do wschodniej części Tatr Wysokich, zdobywając Kołowy Szczyt (trzecie wejście) i schodząc nową, trudną drogą do Doliny Kieżmarskiej. Na koniec tej wyprawy zszedł z Łomnicy, a jego trasa obejmowała również przejście przez Krzyżne. Ekspedycja ta często mylona jest z datami 1878 lub 1879; Michał Jagiełło opisał później zejście jako dość nierozważne.
W 1878 roku Tytus ponownie zwiedził Dolinę Kamienistą, ale w czasie powrotu z wycieczki, która miała na celu podziwianie południowego podnóża Tatr, w wyniku nagłe zmiany pogody zabłądził w Dolince Lodowej, co sprawiło mu niemałe trudności z powrotem do Zakopanego. W dniach 7–12 września zrealizował 'wycieczkę bez programu’, opisaną później w książce „Sześć dni w Tatrach”. Co ciekawe, podczas tej wyprawy ponownie zdobył Gerlach, schodząc Batyżowieckim Żlebem (drugie przejście); odwiedził także Wysoką, Rysy i Murań. Po tej epoce rzadko podejmował nowe wyzwania, skupiając się głównie na znanych sobie trasach.
W 1879 roku Chałubiński powrócił na Rysy oraz Lodowy Szczyt, badając również masyw Giewontu. 26 sierpnia odbył okrężną wycieczkę, w ramach której zdobył Kończystą. Kolejny rok to krótsze wyprawy, ale w dniach 18–26 sierpnia przeszukiwał Tatry Wysokie, gdzie 21 sierpnia odkrył nową, trudną drogę na Lodowy Szczyt (południowo-zachodnia ściana), a 23 sierpnia wszedł na Kończystą od północy, przez Przełęcz koło Drąga, co również mogło być pierwszym przejściem. W latach późniejszych większe wycieczki pojawiały się już rzadko. W 1881 roku ponownie skierował się na Krywań i Kończystą, następnie na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem i Rohacze, a w 1884 roku zdobył Świnicę. Ostatnia jego wycieczka tatrzańska miała miejsce w lipcu 1887 roku, kiedy to musiał przerwać swoje plany z powodu ataku choroby.
Tytus Chałubiński w znaczący sposób przyczynił się do rozwoju taternictwa, właściwie definiując to pojęcie. Wprowadził nowy styl wędrówek, który zakładał grupowe przemieszczanie się taterników wraz z obsługą góralską, do której należeli przewodnicy, tragarze oraz muzycy. Noclegi odbywały się w przygodnych miejscach w górnych częściach dolin, a wieczory spędzano na muzyce, tańcach i dyskusjach przy ognisku. Wszelkie dłuższe wyprawy odbywały się według tej zasady, a ich celem nie były jedynie osiągnięcia sportowe i estetyczne, lecz również badanie zjawisk przyrodniczych, poprawa zdrowia uczestników oraz kształcenie nowych przewodników.
Nasze wycieczki prowadzone były przez znawców Tatr, takich jak Szymon Tatar starszy, Maciej Sieczka, Jędrzej Wala starszy, Wojciech Roj starszy, a także regularnie uczestniczył Sabała. Legendy tych wycieczek, znane jako 'wycieczki bez programu’ z książki „Sześć dni w Tatrach”, dotarły szeroko i zyskały popularność wśród Polaków. Tytus Chałubiński zyskał miano 'króla Tatr’ i niewątpliwie był na wszystkich szczytach oraz przełęczach Tatr, które były wówczas dostępne. Zaledwie kilka pierwszych wejść uzyskał, w tym: I turystyczne przejście Koziej Przełęczy, II zejście z Gerlachu w Dolinę Batyżowiecką, III wejście na Kołowy Szczyt, I przejście Zadniej Piarżystej Przełęczy, I przejście południowo-zachodniej ściany Lodowego Szczytu.
Jednak jego największe osiągnięcia w taternictwie to nie tylko sukcesy sportowe, lecz przede wszystkim wkład w rozwój badań naukowych oraz upowszechnienie koncepcji wspinaczki w polskim społeczeństwie, co uczyniło znanie Tatr ważnym elementem patriotyzmu. Cały okres jego działalności jest nazywany w historii taternictwa „epoką Chałubińskiego”, po której nastąpiła blisko dekada stagnacji w eksploracji gór.
Upamiętnienie
Tytus Chałubiński, zgodnie z jego wyraźnym życzeniem, znalazł spoczynek na starym cmentarzu zakopiańskim. Mimo że społeczeństwo wymagało bardziej okazałych uroczystości pogrzebowych, w stylu na Skałce lub budowy osobnego grobowca, zdecydowano się na skromną ceremoniałę. W Zakopanem jego pamięć uhonorowano dwoma pomnikami: jednym usytuowanym w centrum miasta (wspólnie z Sabałą) oraz drugim, stworzonym przez Wojciecha Korpala, zlokalizowanym na Chramcówkach. Istniał również pomnik w Warszawie, który jednak został zniszczony w trakcie powstania i nie podjęto decyzji o jego odtworzeniu.
W stolicy zachowały się dwa ważne miejsca upamiętniające Tytusa Chałubińskiego. Pierwsze ma formę tablicy pamiątkowej na Domu Kraszewskiego przy ul. Mokotowskiej 48, gdzie artysta mieszkał od 1877 do 1887 roku. Drugie znajduje się w Collegium Anatomicum Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, które zostało odsłonięte 26 listopada 2014 roku.
Imię Tytusa Chałubińskiego nosi wiele ulic w takich miastach jak Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Gdańsk, Zakopane, ale także Bydgoszcz, Radom, Wałbrzych, Rybnik, Koszalin, Siedlce, Nowa Sól, Skarżysko-Kamienna, Mielec i Grodzisk Mazowiecki. W kilku miejscach, takich jak Warszawa, Zakopane, Radom i Częstochowa, przyznano mu także patronat nad szpitalami, a licea w Warszawie, Radomiu oraz Myślenicach również noszą jego imię.
O Tytusie Chałubińskim napisano szereg publikacji, w tym prace takie jak Tytus Chałubiński Ignacego Baranowskiego, Legendowe postacie zakopiańskie Ferdynanda Hoesicka, Zapiski warszawskiego konsyliarza Marcina Łyskanowskiego, Lekarz starej Warszawy Danuty Bieńkowskiej oraz inne tytuły, takie jak Tytus Chałubiński autorstwa Adama Wrzoska i Tytus Chałubiński Barbary Petrozolin-Skowrońskiej, która również poświęciła mu książkę pod tytułem Król Tatr z Mokotowskiej 8. Mnóstwo prac naukowych i literackich traktuje o jego osobie, a zbiór jego listów został opracowany przez Anielę Szwejcerową.
Warto również wspomnieć, że za życia Tytusa Chałubińskiego powstało Muzeum Tatrzańskie, któremu ofiarował niektóre ze swoich cennych zbiorów naukowych. Dla upamiętnienia jego osiągnięć, Marian Raciborski nazwał odkryty przez siebie gatunek skrzypu Equisetum Chałubińskii, a Jadwiga Wołoszyńska ochrzciła dwa gatunki bruzdnic mianami Peridinium Chałubińskii oraz Chałubińskia tatrica. W jego honor zaprojektowane zostały także medale oraz znaczki pocztowe. Wśród wszystkich form upamiętnienia, szczególną wagę ma nadanie jego imienia ważnej przełęczy tatrzańskiej, której w języku niemieckim nadano nazwę „Chałubiński-Spitze”.
Pozostali ludzie w kategorii "Nauka i edukacja":
Wacław Jastrzębowski | Jan Woleński | Mirosław Żelazny | Marek Ruszkowski | Bogumił Hoff | Krzysztof Wrocławski | Grzegorz Wrochna | Maria Szmyd-Dormus | Mirosław Luft | Władysław Araszkiewicz | Olgierd Łotoczko | Rafał Klepacz | Rafał Kochański | Aleksandra Korwin-Szymanowska | Halina Kurkowska | Czesław Paschalski | Piotr Juliusz Kurzątkowski | Piotr Czub | Waldemar Zillinger | Benedykt KonowalskiOceń: Tytus Chałubiński