W Radomiu doszło do kolejnego wypadku z udziałem nastolatka poruszającego się na hulajnodze elektrycznej. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Drzymały, a jego uczestnikiem był 14-latek oraz kierowca pojazdu osobowego. Dzięki zastosowaniu kasku ochronnego, chłopak nie odniósł poważnych obrażeń, co z pewnością przyczyniło się do jego szczęśliwego zakończenia tej sytuacji.
Do wypadku doszło 10 sierpnia około godziny 21, kiedy młody użytkownik hulajnogi wykonywał manewr skrętu w lewo. W tym samym czasie kierowca Volvo, 39-letni mieszkaniec Wierzbicy, rozpoczął manewr wyprzedzania, co doprowadziło do zderzenia obu uczestników. Nastolatek upadł na jezdnię, a w wyniku uderzenia odniósł obrażenia, które wymagały jego przewiezienia do szpitala.
Na szczęście, dzięki noszeniu kasku ochronnego, nastolatek uniknął poważniejszych konsekwencji zdrowotnych, a jego życie jest poza niebezpieczeństwem. Obaj uczestnicy wypadku byli trzeźwi, co może świadczyć o ich odpowiedzialności za bezpieczeństwo na drodze. Policja prowadzi szczegółowe dochodzenie w sprawie zdarzenia, aby ustalić wszystkie okoliczności oraz sprawdzić, czy kierowca posiadał odpowiednie uprawnienia do prowadzenia pojazdu.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Potrącenie nastolatka na hulajnodze elektrycznej w Radomiu
Zobacz Także