W ostatnich dniach Radom doświadczył serii incydentów związanych z nietrzeźwymi kierowcami. Policja interweniowała w kilku przypadkach, gdzie kierowcy pod wpływem alkoholu spowodowali kolizje, uszkadzając ogrodzenia oraz budynki. Kiedy stan trzeźwości uczestników tych zdarzeń został przebadany, okazało się, że w większości przypadków stężenie alkoholu znacznie przekraczało dozwoloną normę. Władze przypominają, że takie działania są przestępstwem i mogą prowadzić do surowych konsekwencji prawnych.
Do pierwszego zdarzenia doszło w Jedlni Letnisko, gdzie 65-letni kierowca volkswagena z nieznanych przyczyn wjechał w ogrodzenie cmentarza. Po badaniu alkomatem wykryto u niego aż 2 promile alkoholu w organizmie. Oprócz tego, w Janusznie 38-letni kierowca bmw również przemieszczając się w stanie nietrzeźwości, zderzył się z budynkiem. Również miał 2 promile alkoholu.
Policjanci nie mieli w tym tygodniu litości dla nietrzeźwych kierowców. Kolejnym przypadkiem była kolizja spowodowana przez 27-letniego kierowcę opla, który w Radomiu uderzył w znak drogowy. W jego organizmie wykryto 1,6 promila alkoholu. Ostatni incydent to zdarzenie na ulicy Danuty Siedzikówny „Inki” w Iłży, gdzie 28-latek kierujący lexusem, nie dostosowując prędkości, uszkodził ogrodzenie cmentarza, mając również 1,6 promila alkoholu. Policja zatrzymała kierowcom prawa jazdy, podkreślając powagę sytuacji dla bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Nietrzeźwi kierowcy w Radomiu uszkadzają mienie publiczne
Zobacz Także
